Doom – postapokaliptyczna strzelanina z Vin Diesel w roli głównej!

W 2005 roku na ekrany kin trafił film “Doom”, adaptacja kultowej gry komputerowej o tym samym tytule. Reżyserem obrazu został Andrzej Bartkowiak, znany między innymi z takich produkcji jak “Romeo musi umrzeć” czy “Speed”. W roli głównej wystąpił Vin Diesel, jeden z najbardziej charakterystycznych aktorów akcji tamtych czasów.

Opowieść w filmie “Doom” przenosi nas do przyszłości, gdzie na Marsie odkryto starożytną portal prowadzący do innego wymiaru. Podczas badania tego portalu, grupa marines zostaje zaatakowana przez krwiożercze demony z piekła.

Bohaterem filmu jest Sarge (Vin Diesel), doświadczony żołnierz, który wraz ze swoją drużyną musi stawić czoło hordom potworów i znaleźć sposób na zamknięcie portalu zanim zło rozprzestrzeni się na Ziemię.

“Doom”: Od gry do ekranu

Film “Doom” wzbudził wiele emocji zarówno wśród fanów gry, jak i kinomanów. Niektórzy krytykowali produkcję za zbytnią wierną adaptację gry, co w efekcie miało przełożyć się na schematyczny scenariusz i brak głębszej historii.

Jednakże “Doom” ma również swoich zwolenników, którzy doceniają film za dynamiczną akcję, klimatyczne lokacje oraz odważne podejście do tematu horroru science fiction.

Odmieńcze spojrzenie na gatunek

“Doom” zdecydowanie nie jest klasycznym filmem science fiction. Produkcja ta czerpie z wielu gatunków, takich jak horror, akcja a nawet elementy fantasy.

Reżyser Andrzej Bartkowiak odważył się połączyć realny świat z demonicznymi motami, tworząc unikalną atmosferę grozy i niepewności. Warto wspomnieć o efektach specjalnych, które w tamtym czasie robiły wrażenie.

Demoniczne potwory zostały zaprojektowane z dbałością o detale, a sceny walk są brutalne i pełne adrenaliny.

Postacie i obsada “Doom”

Oprócz Vina Diesela, w obsadzie “Doom” znaleźli się również: Karl Urban, znany z roli Eomera w trylogii “Władca Pierścieni”, Rachel Blanchard, która wystąpiła w serialu “7 Days” oraz Razaaq Adoti.

Choć aktorzy nie dostali zbyt wiele okazji do rozwinięcia swoich postaci, ich kreacje były przekonujące i pasowały do klimatu filmu.

Czy warto obejrzeć “Doom”?

“Doom” to film, który na pewno nie jest dla każdego. Jeśli szukasz głębokiej historii, psychologicznych motywacji bohaterów czy subtelnych alegorii, prawdopodobnie się rozczarujecie.

Jednakże, jeśli lubisz dynamiczne filmy akcji z elementami horroru i jesteś fanem gry “Doom”, to produkcja ta może dostarczyć Ci sporo emocji.

Pamiętajcie jednak, że “Doom” to przede wszystkim widowisko, które ma bawić, a nie edukować.